RE: Tematy Tygodnia #3

Szczerze powiedziawszy nie widziałem nigdy w jednym poście tak wielu bzdur. Odniosę się do kilku po krótce, reszta to po prostu własnie bzdury...

Po bitwie pod Grunwaldem ówczesny papież obłożył Polaków klątwą

Nie wiem gdzie to wyczytałeś ale to jest tak idiotyczne że ciężko to komentować czy się odnosić do tego. To po prostu horrendalna bzdura. Ani nic takiego nie miało miejsca ani nawet nie mogło by mieć miejsca.

potępił powstanie listopadowe i zachęcił Polaków do posłuszeństwa wobec Rosji.

Prawda i nie prawda. Watykan i Kościół co do zasady potępiał powstania wobec legalnej władzy. Dodatkowo w ówczesnej Europie panowało ogólne rewolucyjne wzburzenie. Warto przypomnieć że 1 wielka rewolucja, Francuska, pociągnęła za sobą bardzo negatywne skutki, w tym śmierć ogromnej liczby ludzi. Zaś co też warto przypomnieć, papież nie miał doskonałego wglądu w sytuację naszego narodu. Mieli za to miejscowi księża którzy gremialnie popierali powstanie.
Dodatkowo dodajmy, że powstanie listopadowe były odrzucane przez Polskich patriotów wyższych rangą dowódców. Było źle przeprowadzone i jedyne co uzyskało to pomoc dla Rewolucji w Belgii, a dla nas prześladowania, i zmniejszenie zakresu wolności. Sam czczę pamięć o tamtym zrywie wolnościowym, ale warto pamiętać o jego wadach, konsekwencjach i okolicznościach towarzyszących.

Po II WŚ Kościół współtworzył w Polsce Komunizm

kult obrazów

Tutaj również mamy bzdurę, albo niewiedzą. Tak tylko jako wskazówkę podam że Święci są pośrednikami między nami a Bogiem. Tak więc jedynie wypraszają u Boga łaski dla nas, ale sami w sobie nie są sprawcami cudów, nie są "malymi bóstwami".

Kult Maryi do któregoś wieku (nie pamiętam którego) w Kościele w ogóle nie istniał

Kolejna bzdura, a już domniemany powód rozkręcenia kultu tak bzdurny że aż szkoda komentować... Nadmienię tylko że pierwszy dokument, który nazywa Maryję "Bogarodzicą" jest z soboru w wieku V, a "kult" był z pewnością dużo starszy, przykładowo Matka Boża z dzieciątkiem z II w.:

Obrona Częstochowy raczej jest symbolem niż cudem. Cudem natomiast nazywa się bitwę Warszawską, wskazując że Matka Boża cudownie tutaj interweniowała. Nie są to jednak żadne "dogmaty" I nawet o nich nie wspomniałem.

Krucjaty przeciw husytom
ale najpierw było powstanie husyckie. Zresztą było to tak religijne jak i polityczne i społeczne powstanie i wojna.

Hiszpanie i Portugalczycy zabili w imię m. in. Maryi więcej Indian w XVI wieku, niż Niemcy Żydów w latach 1933-1945.

Piramidalna bzdura. Przede wszystkim to był kolonializm, nie krucjaty, po drugie większość to niestety ofiary chorób, nie wojny, po trzecie to nie ta skala.

Sprzedawanie na zapas rozgrzeszeń za jeszcze niepopełnione grzechy.

nic takiego nie miało miejsca

Sprzedawanie mszy w intencji zmarłych.

Nie rozumiem co wg Pana jest złego w składaniu ofiary w intencji zmarłych?

Nazywanie ludzi urodzonych dzięki metodzie in-vitro nie-ludźmi.

To zwyczajnie kłamstwo, Kościół tak nie określa żadnego człowieka. Potępia samą metodę.

Potępianie badań nad komórkami macierzystymi

Kościół potępia wszystkie nieetyczne badania, między innymi nad klonowaniem ludzi, albo tworzeniem hybryd zwierzęco ludzkich, albo prowadzenia badań na abortowanych dzieciach, ale to ze względu na zło aborcji itd. I bardzo słusznie.

A no i w Kościele nie ma koronawirusa, bo to miejsce święte.

Gdybyż tylko tak właśnie wierzyli Biskupi i papież... niestety duża część obecnej Hierarchi Kościoła Katolickiego jest zinflitrowana przez herezję modernizmu i jest zblatowana z elitami świata, więc promuje szczepienia i niestety zamykano kościoły, ograniczano liczbę wiernych i wszystkie te bzdury robiono i robi się w wielu kościołach.

Świetny ten Kościół, taki miłosierny, dobrotliwy i sprawiedliwy

Przede wszystkim jest Święty, apostolski i powszechny :)

No ale Pan pewnie powie że ja jestem zły, bo się zaszczepiłem na koronawirusa.

Nie osądzam człowieka, ale czyny i owszem. Co do szczepiania to uważam że to bez sensu, ale Pana wola, inne rzeczy (np oszczerstwa, albo bluźnierstwa) są gorsze i złe, zawsze jednak jest możliwość nawrócenia i każdy człowiek, choćby nie wiem jak grzeszył, może odnaleźć drogę do Boga :)

H2
H3
H4
3 columns
2 columns
1 column
4 Comments
Ecency