Miał być spacer z psem, ale niestety musiałem iść sam. Pies zastrajkował, przeszedł że mną kawałek potem się położył na chodniku i ani rusz dalej.
Zaprowadziłem go do domu i ruszyłem sam w stronę lasu.
Na szczęście nie było dużo ludzi, więc mogłem pospacerować w ciszy i spokoju.
W lesie odczuwa się ze to koniec lata, ptaki już tak nie śpiewają jak wiosna. Szkoda, bo lubię sobie usiąść na ławce i posucha przyrody.
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io