Dziś do systemu bibliotecznego Królestwa Bez Kresu (@ksiazki) wprowadzona została setna pozycja, która figuruje pod numerem kbkA0100. Są to "Chłopcy z Placu Broni" Ferenca Molnára. W czasach mojego dzieciństwa była to pozycja kultowa i jedna z moich ulubionych lektur szkolnych. Stąd też otrzymała ona zaszczytny numer 100.
Oczywiście książek w KBK jest dużo, dużo więcej. Jak nic ponad 1000. Te, które zostały spisane do tej pory zajmują dokładnie połowę przestrzeni, która została wydzielona we wnęce na "czerwonej ścianie". Zajęło to dokładnie pół roku (+1 dzień), bo pierwsza pozycja została dodana 27 marca. Tempo średnie, ale zawsze mogło być gorzej. Najważniejsza jest konsekwencja.
Domyślnie wszystkie książki są wpisywane do bazy jako niemożliwe do wypożyczenia. Status ten jednak może się zmienić. Decyzje podejmuję, gdy pojawia się wola przeczytania jakiegoś egzemplarza w domu. Na ten moment wypożyczone zostały dwie książki (o ile dobrze pamiętam): "Młodość stulatka" M. Eliadego i "KGB kontra CIA" Milta Beardena i Jamesa Risena.
Od jakiegoś czasu chodzi mi też po głowie pomysł, aby cześć książek (zwłaszcza podwójne egzemplarze) wrzucić w obieg rycarowej ekonomii, czyli udostępnić je jako nagrody za RCR/RCRT. Nie wiem jednak jeszcze jak to zrobić, zwłaszcza jak dokonywać selekcji...