Przepis:
Idziemy do lasu, znajdujemy kanię czubajkę :) najlepiej dwie :)
wracamy do domku i idziemy do kurki po jajko :)
jak ktoś nie ma kurki do sklepu musi się udać,
potem myjemy grzybki :)
rozbijamy jajeczko :) dodajemy trochę soli - ja dodałem nasiona czarnuszki, w sumie to do wszystkiego je dodaję :)
maczamy kanie w jajeczku i obtaczamy bułką tartą :)
potem masełko na patelnię dajemy :) i smażymy na złoto :)
następnie troszkę zieleninki i mamy śniadanko :) bądź obiadek jak kto woli :)
ja z chlebkiem i masełkiem lubię :)
Smacznego :)
Nie bez powodu grzyby
nazywa się mięsem lasu :)